Budowanie dobrych relacji
25 listopada 2023 roku w ochronce na warszawskiej Woli odbyły się warsztaty dla kobiet: „Budowanie dobrych relacji ze sobą z Bogiem i z ludźmi”. Pani Beata Kołodziej, znana niektórym mamom z warsztatów w opactwie oo. benedyktynów w Tyńcu, przekazała nam solidną porcję wiedzy oraz materiały do praktycznych ćwiczeń.
Dowiedziałyśmy się między innymi: • że naszym głównym powołaniem jest macierzyństwo duchowe, • że w relacje warto inwestować, a zacząć najlepiej od relacji z Bogiem • że konflikt to nie zagrożenie, a szansa na rozwój • że wolność jest nam dana byśmy w wolności mogli wybrać miłość • że warto rozmawiać, bo to buduje relację i umożliwia szczęście!
W ciepłej i przyjaznej atmosferze, mamy z ochronki, mamy absolwentów i ich koleżanki oraz siostry miały okazję by nie tylko wysłuchać pani Beaty, ale również, przy kawie, herbacie i przepysznych ciastach porozmawiać ze sobą na wzajem. Była to wspaniała okazja by się zintegrować, wymienić doświadczeniami życiowymi, wejść w rozmowę nieco głębiej. Siostry przygotowały dla wszystkich smaczną niespodziankę – aromatyczną pizzę, w myśl zasady „coś dla ciała, coś dla ducha”. Myślę, że czułyśmy się wszystkie jak w domu, w tej pięknej wspólnocie kobiet.
To co zapadło w moim sercu najbardziej to to, że wszyscy jesteśmy dla siebie darem i taka postawa serca to najlepszy start w relacji. Ta perspektywa zmienia wszystko, bo choć bywa trudno, to dar pozostaje darem i popycha nas ku rozwojowi. A jeśli jest źle, lub bardzo trudno, to nie musimy być z tym sami. Pierwszy krok to zwrócić się ku Bogu i powiedzieć mu „tak” jak Maryja i otworzyć się na działanie jego łaski, a On sam nas uzdolni i będzie w nas działał. Te słowa dają nadzieję i pokój w sercu.
Dziękujemy wspólnocie sióstr Służebniczek za gościnę, pani Beacie Kołodziej za wartościowe warsztaty, siostrze Róży za organizację, a wszystkim uczestniczkom za szczerość i otwartość.
Myślę, że spotkanie to da dobre owoce, a nawet już daje. A dla tych, którzy nie mogli uczestniczyć mam dobrą wiadomość, kolejne warsztaty już w lutym:)
Z pozdrowieniami, Ewa, mama Jasia
Zapraszam do obejrzenia zdjęć: photos.app.goo.gl/5RchbmYuybspDVpC8
Dowiedziałyśmy się między innymi: • że naszym głównym powołaniem jest macierzyństwo duchowe, • że w relacje warto inwestować, a zacząć najlepiej od relacji z Bogiem • że konflikt to nie zagrożenie, a szansa na rozwój • że wolność jest nam dana byśmy w wolności mogli wybrać miłość • że warto rozmawiać, bo to buduje relację i umożliwia szczęście!
W ciepłej i przyjaznej atmosferze, mamy z ochronki, mamy absolwentów i ich koleżanki oraz siostry miały okazję by nie tylko wysłuchać pani Beaty, ale również, przy kawie, herbacie i przepysznych ciastach porozmawiać ze sobą na wzajem. Była to wspaniała okazja by się zintegrować, wymienić doświadczeniami życiowymi, wejść w rozmowę nieco głębiej. Siostry przygotowały dla wszystkich smaczną niespodziankę – aromatyczną pizzę, w myśl zasady „coś dla ciała, coś dla ducha”. Myślę, że czułyśmy się wszystkie jak w domu, w tej pięknej wspólnocie kobiet.
To co zapadło w moim sercu najbardziej to to, że wszyscy jesteśmy dla siebie darem i taka postawa serca to najlepszy start w relacji. Ta perspektywa zmienia wszystko, bo choć bywa trudno, to dar pozostaje darem i popycha nas ku rozwojowi. A jeśli jest źle, lub bardzo trudno, to nie musimy być z tym sami. Pierwszy krok to zwrócić się ku Bogu i powiedzieć mu „tak” jak Maryja i otworzyć się na działanie jego łaski, a On sam nas uzdolni i będzie w nas działał. Te słowa dają nadzieję i pokój w sercu.
Dziękujemy wspólnocie sióstr Służebniczek za gościnę, pani Beacie Kołodziej za wartościowe warsztaty, siostrze Róży za organizację, a wszystkim uczestniczkom za szczerość i otwartość.
Myślę, że spotkanie to da dobre owoce, a nawet już daje. A dla tych, którzy nie mogli uczestniczyć mam dobrą wiadomość, kolejne warsztaty już w lutym:)
Z pozdrowieniami, Ewa, mama Jasia
Zapraszam do obejrzenia zdjęć: photos.app.goo.gl/5RchbmYuybspDVpC8