Dużo małego dobra tworzy duże dobro

3 letni Wojtek wyprowadził się razem z mamą z Domu Samotnej Matki prowadzonego w Legionowie przez siostry Urszulanki. Próbują żyć samodzielnie. Dzięki Wam, Wojtek ma ciepłą nową kurtkę i spodnie na śnieg, czapki, koszulki i gatki z Psim Patrolem, z których pewnie ucieszy się najbardziej. I górę pieluszek do podziału z innymi potrzebującymi ich jeszcze maluchami.
Zuzia ma 7 miesięcy. Rzadko przesypia noce i ma totalną mamozę. Jej mama Andżelika, jak sama o sobie mówi, jest “po domu dziecka”. W Domu Samotnej Matki będzie mieszkać jeszcze może tylko do Bożego Narodzenia. Opiekuje się nią fundacja, która pomogła jej znaleźć mieszkanie i stanąć na nogi. Andżelika ma coś około 18 lat. Dużo wie o innych mamach i ich dzieciach. Kto jaki rozmiar nosi, która przedszkolaczka szaleje na punkcie baletnic. I o pieluchach. Że trójki to super, bo właśnie wprowadziła się mama z niepełnosprawną córeczką i właśnie trójki nosi ta malutka. No to mają. Nasi przedszkolni rodzice jak zawsze stanęli na wysokości zadania. Już następnego dnia, po spontanicznym ogłoszeniu zbiórki, do przedszkola wędrowały dzieci i rodzice niosąc pakunki dla tych, którzy są w potrzebie.
I cyk – dobro! Trochę ubrań, trochę pieluszek, uśmiech. I już – trochę jaśniej. W imieniu sióstr Marzeny i Luizy, ich podopiecznych i mam z Domu na Białołęce – dziękujemy!
Iwona Piotrowska – mama Anielki i Jagódki
Zapraszam do obejrzenia zdjęć: photos.app.goo.gl/QR4HLexzaXwfDYgG9